Ufff, paczuszka z materiałami, na którą czekałam od niemal miesiąca, nareszcie dojechała. Nie obyło się bez załatwiania odprawy celnej oraz dopłacenia haraczu w postaci VAT. Niemniej jednak, nareszcie mam materiał na narzutę dla Hani oraz co najmniej 3 mniejsze quilty (a przynajmniej na ich fronty). Zobaczcie sami, jakie skarby do mnie dotarły!
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do Twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje. Dowiedz się więcej, jak je wyłączyć.